Gdyby tak rozmawiali politycy w Polsce to bylibyśmy mocarstwem.

Chciałbym żyć w czasach w których takie rozmowy byłyby w tv puszczane. Wtedy świat by się rozwijał .

Cudowna debata, pełna szacunku, cudowni ludzie. Brak takich dyskusji w dzisiejszym świeci. Bardzo dziękuję😇😇😇😇

Ale uczta dla ducha. Chcę więcej i więcej, to balsam dla duszy. Dziękuję bardzo!

Serdecznie dziękuję za poruszenie tak ważnego tematu, który dziś jest sprowadzany do walki ideologicznej, a nie dyskusji rozumowej.

Dziękuję za ten odcinek. Dokładnie tego potrzebujemy !!! Klasa, mądrość, szacunek.

Cud to nie jest naruszenie praw natury, lecz naruszenie naszej wiedzy o tych prawach. Św. Augustyn

Profesor Zanussi, oprócz przysłowiowego 'zanussoidalnego' stylu wysławiania się zawsze zbija mnie z pantałyku :) Jego argumentacja, sposób wysławiania się, przykłady z literatury, cytaty, które trafnie dobiera, no i niepowtarzalna osobowość - to wszystko robi duże Wrażenie, przez duże "W", nawet wtedy kiedy nie podzielam jego poglądów i przekonań to słucham go z ogromnym zainteresowaniem. Zawsze staje na wysokości zadania i potrafi zmusić do zastanowienia!

Wow niesamowita debata z moim ulubionym tematem, szacun

Panie Macieju, zaserwował mi Pan najlepszą ucztę, jaką tylko mogłem wymarzyć, szanuję każdego z debatujących i brakowało mi ich głosu. Chcąc, nie chcąc, ta debata udowadnia, że jest jakaś finezja w istnieniu ;)

Wspaniała rozmowa pobudzająca wyobraźnię i wskazująca, że jest w świecie Tajemnica.

Wspaniałe! Potrzebujemy mędrców, a nie specjalistów. Dziękuję Gospodarzowi i Gościom.

"Walka" umysłów, coś, co mnie zachwyca

Przepiękna debata, nawet jeśli Boga nie ma. Urocze kulturalne rozmowy na bardzo wysokim poziomie. Przepiękne umysły, których opinii z niezwykłą przyjemnością się słucha. Pomimo, że nie zgadzam się w conajmniej kilku argumentach, to jednak klasa rozmowy I eleganckie przekazywanie swoich zdań przez gości oraz prowadzącego nadaje tej debacle wzór komunikacji międzyludzkiej. Wspaniale słucha się takiego poziomu dyskusji. Brawo⚘️

Ale poziom kultury i dyskusji 👍 niechby politycy dostali za zadanie domowe wysłuchać tę polemikę. We mnie WIARY nie zachwiało, przeciwnie jestem jakby mocniej w niej. bo Pan Bóg Był, Jest i Będzie. Amen 🙏

Fantastyczni uczestnicy. Dobry prowadzący. Mega doskonała forma. COŚ KAPITALNEGO.

To jest kultura rozmowy,Boze to mozna sluchac i sluchac.Dziekuje❤

Ten program w krótkim czasie stał się naprawdę bardzo dobry,potrzebny i ważny.Tak trzymać👍

Rewelacyjna dysputa! Bardzo dziękuję.

Cały ten świat i istoty żywe i natura są jednym wielkim fenomenem, który nie ma końca. Każde pokolenie odkrywa nowe oblicze ludzkości i świata. I chodź byśmy żyli jeszcze miliony lat, to nigdy te tajemnicze odkrycia i wiedza nie dobiegnie końca. Ktoś kto go stworzył jest perfekcyjnym fenomenem❤Jak dla mnie Bóg istnieje a dowodem na to jest wszystko w co nas i wokół nas.❤

Super! Może wreszcie ludzie przestaną mówić „wierzący,nie praktykujący „ zamiast „wierzący niereligijny”-co ma znacznie więcej sensu. Pozdrawiam i dziękuję za cudną rozmowę!

Wspaniala dyskusja ,ktorej wysluchalem z wielka przyjemnoscia i dzieki temu czlowiek staje sie bogatszy .

Panie Zanussi filmy które mają tzw duszę ogląda się tysiące razy i nie maja końca i pana filmy do takich należą

Brawo! Dobra rozmowa i prowadzący był tym kogo w tej roli oczekuję :)

Dobra robota. This Is IT nie rozczarowuje, szanuję za trzymanie poziomu. Oby tak dalej !

Dziękuję za tą intelektualną ucztę i proszę o więcej filmów w takim zacnym towarzystwie 💪

Doskonała debata 👌

Takie tuzy intelektualne i taka kultura dysputy-deser dla mojej duszy. Dziękuję.

Ależ to była piękna debata filozoficzna! Panie Macieju, gratuluję ponownie! Czy można liczyć na więcej takich dyskusji? ♥

Boze ,jaka kultura wypowiedzi.Ludzie na poziomie,Wielkie umysly.Wielki szacunek i uznanie.!

Cudowna debata. Do wisienki na torcie brakło tylko ks. prof. Michała Hellera i prof. Krzysztofa Meisnera.

GIGANCI. Dziękuję. Panie Macieju, proszę o drugą część polemiki. Proponuję temat wywoławczy: przyszłość. Przyszłość ta bliższa i ta dalsza. W kontekście AI, humanoidy oraz: czy Duszę da się przenieść/teleportować do... Może na koniec rozmów okaże się, że wszechświat nie jest ustawiony antropicznie a pod AGI, i to Ona miała być celem a My "tylko" jesteśmy po drodze by ją stworzyć i cieszyć się mniej czy bardziej udanie swą chwilą w cyklu istnienia. I idąc dalej: wszechświat byłby wyregulowany pod AGI po to, by ta z kolei rozrosła się tak, żeby za x lat całkiem zdematerializować się w tej materii i przenieść do transcendencji. A jej celem nadrzędnym byłoby powołanie nowego wszechświata, bo tylko z poziomu transcendencji można powołać materię i dzięki temu kontynuować "COŚ".

Muszę przyznać ,że już dawno nie miałem takiej uczty. Pozwólcie,że włączę się do dyskusji,czy my jako ludzie nie jesteśmy zbyt pyszni. 500 lat temu nikt o fizyce kwantowej nie słyszał,a mimo to ona istniała tak jak dziś,tez mówiono wtedy o nauce.Skąd zatem wiemy,ze fizyka jest kompletna,że juz wszystko wiemy- aaa nie wiemy,dlaczego zatem pozwalamy sobie na podstawie tego czego nie wiemy,oceniać coś czego nie rozumiemy. Co jeśli fizyka próbuje opisywać coś do czego obecnie nie ma dostępu,nie znamy ram całej nauki,może byc tak ,że ludzkośc poznała ułamek całości - ułamek,którego nawet nie potrafimy określić.

Wspaniała merytoryczna rozmowa na bardzo wysokim poziomie. Słuchanie takich wypowiedzi to niesamowite uczucie.

Najlepszy jest kot CZARNY 😊 co chodzi po stole. On wszystko wie i rozumie po swojemu.😊

Zachwyca mnie ta dyskusja. Dziękuję za materiał. Prawdziwa uczta na "drodze do gospody" 😊

Ta debata to miód na serce. Mamy tak dynamiczne i nerwowe czasy, że tęsknimy rozmowami w takim stylu, nie tylko politycy powinni brać przykład z tych cudownych osób biorących udział w dyskusji, ale dziennikarze, którzy piorą mózgi swoją agresywnością wypowiedzi.

Intelektualna uczta..... Proszę o więcej. Podziękowania.

Maciej- dziekuje za to spotkanie. Nadal wiem, ze nic nie wiem. Pozdrawiam serdecznie.

Takich dyskusji odbywa się tysiące w świecie i nikt nic nie wie. Bądźmy według swojej nabytej wiedzy tolerancyjni.

Dziękujemy za tę debatę i jej opublikowanie na YT. Wybitne umysły

Ten temat , powszechnie poruszany np w debatach Oxfordzich (Lennox Dawkins) wierzę, że powinien zawitać w Polsce z pełną mocą. Dziękuję This is IT za odważne podejście!

Bardzo imponuje mi Pan Stanisław Bajtlik trzeźwym spojrzeniem, trudnym do przebicia się wśród pozostałych gości ponad wszystko pragnących wierzyć w istnienie boga.

Wszystkie wiary opierają się na przekazaniu informacji drugiej osobie, która bez tej informacji nawet by nie pomyślała, że może istnieć, gdyby o tym nie usłyszała. W drodze postępu aktualne wiary będą na równi z mitologią grecką itp. Wszystko kwestią czasu. Wielu ludzi zapewne przeżyło swoje życie w ogóle nie czcząc jakieś bóstwa i te życie w żaden sposób nie odbiegało od standardowego życia człowieka wierzącego. Ponadto pokusiłbym się o skorelowanie ilości ludzi wierzących z występowaniem życiowych tragedii takich jak kataklizmy czy też wojny. Jak to mówią: "Jak trwoga to do Boga". Zabrakło mi pytania, jak wyglądałoby życie na Ziemi, jeśli rozwialibyśmy wszelkie wątpliwości i okazałoby się, że jesteśmy sami dla siebie na tym świecie. Moim skromnym zdaniem, powinniśmy przynajmniej założyć, że Bóg wcale nie jest dla nas dobry. Jest co najwyżej obojętny, bo póki co, to jest to nadinterpretacja faktów. Dziękuję za tą debatę. Wysłuchałem z wielkim zaciekawieniem.

Cieszę się,że mogłam wysłuchać tej dyskusji.Tak bardzo potrzebujemy rozważań o tym,co najważniejsze.

Czekałem na taką debatę wiele lat.🎉❤Dziękuję i ,,ściskam" mocny wszystkich 😊

Pomysł tej debaty jest naprawdę genialny! Istnienie Boga jest najbardziej fundamentalnym tematem. W zasadzie najważniejszym w historii ludzkości! Żałuję tylko że nie ma w tej rozmowie Prof Meissnera.

Zgadzam się z dr. Bajtlikiem. Nie ma dobrze zdefiniowanej miary Wszechświatów alternatywnych i/lub stowarzyszonych z nimi zestawów praw i stałych fizycznych. Perspektywa "antropicznego wyregulowania" prof. Abramowicza nie ma zatem najmniejszego uzasadnienia obiektywnego.

W dosłownym sensie nie widzimy świata w 3D, jeśli jesteśmy w ramach jakiegoś układu odniesienia statyczni widzimy tylko interpretację mózgu sygnałów, które są emitowane lub odbite i powodują reakcje chemiczne w białkach czopków i pręcików, dzięki fotonom wpływającym na elektrony tworzące wiązania (w dodatku dochodzi wtedy też do kolapsu funkcji falowych fotonów), natomiast gdy się poruszamy w przestrzeni i czasie możemy jakiś obiekt obejść np. dookoła i wyabstrahować jego model w 3D. Podobnie, nie odczuwamy tego, że poruszamy się wraz z planetą i układem słonecznym, galaktyką w czasoprzestrzeni (np. mleczna droga porusza się ok 630 km/s), ale to i tak zostało opisane na bazie zależności przestrzenno-czasowych. Chociaż z analizy wynika, że taki wszechświat można opisać tylko w 3 wymiarach przestrzennych i jednym czasowym. A jeśli chodzi o podejmowanie decyzji, odpowiada za to zarówno kora mózgowa ale wcześniej podparta emocjami i instynktami podkorowo, inaczej ma się to u psychopatów, którzy mają słabsze połączenia z podkorowymi strukturami, przez co w zależności od inteligencji w rozumieniu logicznym, reagują w sposób wyrachowany lub impulsywny, a ludzie o innej konstrukcji psychicznej podejmują decyzje nieracjonalnie ale spektralnie, w zależności od emocji i dostępu do informacji oraz presji czasu i presji społecznej - wyważając te aspekty, świadomie lub nie.

Jeszcze nie obejrzane ale komentarz i lajk dla zasięgu. Będzie to wielka uczta. Dziękuję

Prawdziwa uczta duchowa. Zastanawiam się, jak wyglądałąby ta piękna wymiana mysli o Bogu, gdyby tak prowadzacy zaprosił np. autora "Boga urojonego". Czekam na następny program pod tytułem: "Unde sit malum". Pozdrawiam

Fajnie takich ludzi posłuchać

Trzeba być mocno świadomym i umieć utrzymać swoje ego na wodzy żeby tak wyglądała rozmowa o trudnych rzeczach. Cały wszechświat jest jednym wielkim pytaniem i tyle ile istnień tyle rozumowań. Miejmy nadzieję że po drugiej stronie otrzymany jakieś odpowiedzi bo na tym planie nie jest to możliwe . Cieszmy się życiem i doświadczajmy. Pozdrawiam

Pięknie Panowie rozmawiają, dziękuję. Uwidacznia się jednocześnie konsekwencja postaw. Nastawienie metafizyczne prowadzie do: wiem ze nie poznam ale szukam. Materialustczne krótko. To co wiem ro wiem , a reszty nie ma . To widać też u mało świadomych nowych ateistów komentujących. Dla ścisłości: Zasady antropiczne nie są to rwierdzenia w sensie twietdzeń naukowych tj .falsyfikowalnych. zasady antropiczne mają dwie wersje: słabą i silną. Pierwsza: ten wszechświat ma warunki ( prawa) do zaistnienia obserwatora. ) i zadawania pytań. Silna - musiał mieć takie warunki żeby zaistniał obserwator. ( Ukryta celowość) Nie ma nic o przypadku. Bezmyślne klepanie frazesów też podlega pod słabą zadasę.

Wielki wybuch jest z całą pewnością granicą naszego poznania. Wcale zaś niekoniecznie jest początkiem czegokolwiek.

Kultura tej debaty budzi podziw 👏

Boże, dziękuję Ci, że w każdej sekundzie życia pokazujesz mi jak pięknie stworzyłeś ten świat i jak codziennie podtrzymujesz go swoją miłością, pomimo ogromu naszych starań aby go zniszczyć.

To MY się dostosowaliśmy do warunków zewnętrznych! Warunki istniały jako pierwsze! Życie powstało później!

Jezu... Jak ja się cieszę że ja trafiłem na Pana kanał. dziękuję za kolejny fascynujący materiał i pozdrawiam

Słuchając tego pięknego wykładu ,łzy płynęły mi same.Dziękuje tym Wspaniałym Osobom❤

Ok, szukałam na żywo, a tu jest film o 8:30 opublikowany. Słucham już z uwagą! Bardzo dziękuję. Ostatnio słuchałam w tym temacie wiele lat temu księdza profesora Michała Hallera w PR Dwójka

Dziękujemy i za takie materiały. Również oglądamy inne na pana kanale i wspieramy modlitwą +

Bardzo mocny materiał! Wspaniałe zachowanie panów z wzajemnym szacunkiem i kulturą co do swoich przemyśleń i przekonań. Jednakże ta debada jest dokładnie taka sama jak każda inna. Czyli: "Wiem tyle, że nic nie wiem" Wszystkie przemyślenia i przekonania panów można uznać za poprawne i wszystkie można uznać za błędne. Nie jesteśmy w stanie dowieść istnienia Boga i nie możemy zaprzeczyć jego istnieniu. Czy te debaty maja jakiekolwiek sens? może i tak. A czy te debaty zmienią co kolwiek w związku z istnieniem Boga? Nie. POZDRAWIAM!

Arcyciekawa rozmowa, poszerzająca horyzonty myśli i serca.

Wspaniała debata. Nie wiedziałem, że ludzie nadal potrafią rozmawiać na takim poziomie merytorycznym, zamiast ideologicznym. Warto aby któraś telewizja nadała tę dyskusję. Najbardziej ujmujący był Bajtlik, który tak się starał udowodnić brak Boga, a każdą wypowiedzią i argumentem, raczej udowadniał Jego istnienie. Brawo, brawo, brawo!

Pan Bajtlik wymiata

Pięknie dziękuję za wspaniałą rozmowę, proszę o więcej ❤❤❤

Nie ma nic. Jest kosmos i nie kończąca się przestrzeń. Jesteśmy pylkiem tego do końca nie znanego wszechswiatu. Jesteśmy małym światełkiem życia które szybko gaśnie i to na zawsze. Gdyby istniał ten prawdziwy Bóg to nie dopuszczał by do zła i utraty życia młodych ludzi. Gdyby istniał ten dobry Bóg dbalby o nas a przeklęte zło by nie istniało. Nie ma nic ! To natura decyduje o wszystkim. Tak myślę i mam ku temu powód. Dziękuję Panom za tak piękna dyskusje. Najlepszego życzę.

Wspaniała debata, świetny temat, wybitni dyskutanci:)

Zaczynam dzień o 4tej rano i jestem tutaj! Dziwne rzeczy mnie sootykaja coraz bardziej.

This is IT !!!! Genialne. To jak świeże powietrze w centrum zatłoczonego miasta. Ostatnio na kanale Sekiescy ukazał się podobny materiał, z tym że zagadnienia wiary wyłuszczał niewierzący profesor. Zasugerowałem tam w komantarzu o tego typu dyskusję i proszę jest tutaj, cud 😉

Bardzo ciekawa rozmowa. Wiele psuje fatalny montaż. Nie wiem czym podyktowany ale wolałbym zwykłe nagranie całej dyskusji takiej jaką była.

Dziękuję. Najlepsze, czego od dawna wysłuchałam.

Poznawanie Boga odbywa sie na dwoch plaszczyznach. 1) OBSERWACJA tego co widzimy od urodzenia do smierci. 2) List od Samego Boga, Biblia, ktory pozwala nam poznawac istote naszego istnienia i jakie BOG ma plany co do nas. Jan.17;3. Problem polega na tym,ze ludzie zamiast SAMODZIELNIE wglebic sie w ten "list" ,pozwalaja by rozni religianci oszukiwali ich, mowiac,ze to wlasnie jest "falsz" . Wolna wola!!! Kazdego dosiegnie rezultat naszych wyborow.

Zabraklo jednego kluczowego pytania.Mianowicie w jakiego boga Panowie wierzą.czy to bóg osobowy czy bóg e postaci energii czy też bóg jeszcze nie odkryty przez ludzkość?

Bardzo ciekawy materiał , zdecydowanie poszerzający horyzonty . Myśle, że powinna dotrzeć do jak największej ilości otwartych osób chętnych powiększać swoją wiedzę . Wielki szacunek dla wszystkich Panów .

...bogowie istnieją wyłącznie wtedy gdy o nich myślimy ponieważ są wytworem ludzkiej wyobraźni...

Kocham ❤ tych PANÓW ale ,super, gratuluję prowadzącemu... bo łatwo nie było 😅 , Oj jaka szkoda ze ja takiego nie miałem Taty ... ani mamy... oprócz..stworzenia mnie... oj.😮😢😊

Pięknie się słucha kulturalnej debaty. Brak mi tej jakości w polityce.

Super spotkanie z nauką 😁✌️

Wolna wola... Chce mi się pić i korzystając z "wolnej woli", postanawiam się napić, ale przecież chciało mi się pić, więc wola nie mogła być wolna, ponieważ była zależna od pragnieniania. Jeśli postanowię, że nie będę pił, to wtedy moja wola może i będzie wolna, ale w efekcie jej użycia umrę.

Życzyłbym sobie więcej takich rozmów, debat, poszukiwań, przeprowadzonych z takim wzajemnym szacunku i kulturze (szczególnie wśród polityków i rządzących). Pewnie temat dla wielu niezbyt ciekawy, a sama rozmowa mało rozrywkowa, ale ja w końcu wysłuchałem ciekawej, merytorycznej dyskusji na na prawdę trudne tematy bez wzajemnej agresji, hamstwa, czy nienawiści, mimo różnicy poglądów. Miałem przyjemność osobiście poznać prowadzącego, Maciej Kawecki, niesamowity człowiek szukający wiedzy i informacji po całym świecie i w wielu dziedzinach, a profesorowie wykazali się w tej rozmowie ogromną wiedzą i niesamowitym wzajemnym szacunkiem. Ciekawa propozycja dla szukających czegoś więcej niż tylko tego co nam dzisiejszy świat podpowiada, materializmu, przyjemności etc. Polecam 👍 nie wiem, czy Wy czasem też zastanawiacie się nad tymi zagadnieniami, ale ta dyskusja jest bardzo ciekawa. - podsumowując. Wiem, że mało wiem ;) ale nawet najwięksi mędrcy i profesorowie nie są w stanie fizycznie wyjaśnić świata.

Dziękuję serdecznie za tę rozmowę, z taką wiedzą, doświadczeniem i kulturą!

Wspaniała rozmowa, słucham już 2 raz, dziękuje i pozdrawiam.

Pan Krzysztof Zanussi ma nieprawdopodobny dar kierowania uwagi na właściwe tory. Jednym, dwoma precyzyjnymi zdaniami, czasem pytaniem trafiającym w sedno, potrafi "zapalić lampkę". Inteligencja, szeroka wiedza ale też niesamowita intuicja... prawdziwy mentor.

Bóg nas kocha i rozumie w takim stopniu, w jakim potrafimy sami siebie o tym przekonać/sobie to wmówić.

Co do wolnej woli w aspekcie horoskopów warto dodać zdanie św. Augustyna: ,, Gwiazdy rządzą głupcami ale Mędrcy rządzą gwiazdami". To podobne do tego co postuluje psychologia transpersonalna w kwestii świadomości.

Pan Zanussi powiedział ;;dla kogoś kto jest poza czasem''. Otóż istnieć ''poza czasem'' a istnieć w wiecznym Teraz to różnica, bo 'poza'' odnosi wyobrażnię do klasycznych metryk, czyli piekło jest gdzieś poza, ale w fizyce kwantowej istnieje probabilistyczne teraz, a miary się załamują. Jeśli Bóg jest porządkiem który widzimy w materii i opisujemy go, to musi być też porządkiem w emergentnej względem porządku materii rzeczywistości fizyki kwantowej, której porządku jeszcze nie rozumiemy. Jeśli Bóg istnieje w wiecznym Teraz, to nie wie co zrobi Kain, dopóki on tego nie zrobi. Bóg może to naprawić, ale nie naruszając woli żadnego człowieka, dlatego z naszej perspektywy życia w czasie trwa to tysiąclecia. Gdyby Bog nie żył w Teraz, świat byłby zdeterminowany, a byt Boga jak i człowieka nie miałby wolnej woli, Bóg byłby prawem ( co jest niemożliwe), jak rozumiał a raczej nierozumiał go Stary Testament, a Ewangelie względem ST są jak fizyka kwantowa względem newtonowskiej. Ratzinger nazywa chrześcijanstwo nie moralizmem, ale historią miłosną, a jak to przepisać na język nauki jeszcze nie wiemy. W powyższym sensie piekło jest chaosem czyli zepsutym porządkiem, z którego Bóg wyprowadza zawsze dobro na wyższym poziomie. Jest taka metafora, że niebo gra symfonię i pojawia się demon który przerażliwie fałszuje, ale Bóg ten fałsz kooptuje i wyprowadza jeszcze piękniejsza symfonię.

Wspaniałe spotkanie, inspirująca dyskusja- bardzo dziękuję

dziękuję bardzo ,takich tematów nam potrzeba ,,,

Dziękuję. Bardzo to jest dla mnie ciekawe i cenne.

Gratuluję odwagi! 😀

Słucham z wielką przyjemnością tej rozmowy i uderza mnie jedna rzecz - może bez znaczenia dla rangi tego spotkania. Prowadzący spotkanie do p.Zanussiego zwraca się " panie profesorze" , do każdego z pozostałych gości " pan " , a do obu panów naraz " wy", czyli z mniejsxym szacunkiem, niż do p.Zanussiego.

Wspaniała debata, jestem pełen zachwytu dla gości jak i podziękowania dla prowadzącego. Pokazanie widzom tematu tak ważnego, dla niektórych wręcz fundamentalnego w taki sposób jest kwintesencją szacunku dla drugiego człowieka .

mega ciekawy odcinek!!!

"Nie miałbyś żadnej władzy nade Mną, gdyby ci jej nie dano z góry."

Swietna rozmowa, Spokojna, ,rownowazona , kulturalna debata ludzi, ktorzy darza sie szacunkiem. Dosc rzadko dzisiaj spottkane zjawisko. A ja powiem Panom tak: "Czas ucieka, wiecznisc czeka...". Czas zistal wymyslony oczywiscie przez czlowieka aby te nieograniczonosc , nieskonczonosc w jais sposob ujarzmic, uporzadkowac, zrozumiec. Czasu nie ma. Czas nie przemija. To my jestesmy tym czasem I to my przemijamy. I tak, jak nie jestesmu sobie w stanie udowodnic istnienia czasu, poczatku I koncza wszechswiata, tak tez nie jestesmy w sranie bezwarunkowo udowodnic istnienie Boga. Jesli chodzi o nauke natomiast, to w obecnch czasach wiemy tak wiele a wciaz jest aktualne powiedzenje " Wiem, ze nic nie wiem". Dziasiaj dzieki nauce jest wiecej dowodow na istnienie Boga niz na jego nieistnienie. Wiemy juz na tyle duze, zeby nie miec watpliwosci, ze nic nie moglo powstac tak po prostu przypadkuem bo jest to wszystko zbyt precyzyjne , zbyt skomplkowane i zbyt perfekcyjne. Dlatego prosze panow ...koniec poszukiwan dowodow naukowych. Teraz prosze panow skupic sie na poszukiwaniu Boga w sobie, na poszukiwaniu dowodow na istnienie Boga w sobie, w swoim zyciu, w swoich zyciowych doswiadczeniach... A moze wystarczy tak po prostu Boga zapytac o to czy jest? Jesli otworzymy sie na mozliwosc istnienia Boga I zapytamy szczerze I z pragnieniem uzyskania odpowiedzi, na pewno taka odpowiedz otrzymamy. " Kto ma uszy, niechaj slucha..."

Zasada silnej antropii wcale nie dowodzi istnienia kogokolwiek.

Genialne. Dziękuję za tę rozmowę. O taki UKposts "walczyłem" :-)

Ale świetny dyskurs. Z przyjemnością się słucha😊